1 Krl 15,9-12
Przypisy
15,9 - Por. 2 Krn 14,1-16,14.15,10 - Była to w rzeczywistości babka Asy, zachowująca zapewne godność królowej-matki. Część rkp LXX poprawia na "Ana".
15,11 - Por. 2 Krn 14,1-3.
15,12 - Por. 1 Krl 14,24.
19 4 a sam na [odległość] jednego dnia drogi poszedł na pustynię. Przyszedłszy, usiadł pod jednym z janowców i pragnąc umrzeć, rzekł: «Wielki już czas, o Panie! Odbierz mi życie, bo nie jestem lepszy od moich przodków». [...]
22 19 Tamten zaś dalej mówił: «Dlatego słuchaj wyroku Pańskiego! Ujrzałem Pana siedzącego na swym tronie, a stały przy Nim po Jego prawej i po lewej stronie wszystkie zastępy niebieskie.
19 11 Wtedy rzekł: «Wyjdź, aby stanąć na górze wobec Pana!» A oto Pan przechodził. Gwałtowna wichura rozwalająca góry i druzgocąca skały [szła] przed Panem; ale Pan nie był w wichurze. A po wichurze - trzęsienie ziemi: Pan nie był w trzęsieniu ziemi. [...]